Nudności i brak siły w pierwszym trymestrze ciąży

mdlosci w ciazy

 Jednymi z najczęściej wstępujących dolegliwości ciążowych są tzw. „poranne nudności”. Termin ten jest jednak nieprecyzyjny, ponieważ nudności mogą towarzyszyć Ci przez cały dzień. Zazwyczaj zaczynają się one już nawet w 5 czy 6 tc. i są jedną z pierwszych jej oznak. W większości przypadków dolegliwości te ustępują wraz z końcem pierwszego trymestru (14 tc.), ale niektóre kobiety skarżą się na nie aż do końca ciąży. Przyczyna nudności nie jest do końca znana, choć wielu lekarzy wskazuje na związek z aktywnością gonadotropiny kosmówkowej (wytwarzanej przez łożysko oraz zarodek).

Nudności nie zawsze prowadzą do wymiotów, ale nawet w takiej postaci są męczące. Nie obawiaj się, nie wyrządzą one dziecku żadnej szkody (wyjątkiem są sytuacje, gdy silne wymioty prowadzą do odwodnienia organizmu – wtedy może być konieczna wizyta w szpitalu w celu podania kroplówki). Zdarza się, że kobiety chudną w pierwszym trymestrze ciąży –  dlatego jeśli przydarzy się to Tobie nie obawiaj się, to nic złego.

Jak można sobie poradzić z nudnościami? Przede wszystkim, pamiętaj aby nigdy nie doprowadzać do sytuacji, w której twój żołądek będzie pusty – pusty żołądek wzmaga nudności. Jedz mało, ale często. Z doświadczenia wiem, że pomocny może być imbir – w postaci herbatki, ciasteczek, tabletek lub nawet surowy (niekiedy samo wąchanie imbiru pomagało mi pokonać chęć zwymiotowania). Metodą prób i błędów sprawdzisz, które pokarmy są w porządku, a które należy odstawić na czas pierwszego trymestru. Zmorą pierwszych tygodni mojej ciąży był kurczak i wciąż nie mogę pokonać tej awersji :)

Co na nudności? – czyli rady innych mam jakie znalazłam

  • Picie ciepłego lub zimnego mleka

  • Skórka z chleba jedzona na czczo

  • Podpalany chleb

  • Picie dużej ilości wody, ale małymi łykami

  • Mięta, rumianek lub melisa

  • Jedzenie płatek kukurydzianych „na sucho”

  • Ciasteczka imbirowe, imbir

  • krakersy

  • Coca- cola- Tak wiem, że niezdrowe, ale pomaga w sytuacjach krańcowych :) 

 

Kolejną dolegliwością pierwszego trymestru jest skrajne wyczerpanie. Jest ono związane ze zmianami fizjologicznymi organizmu – Twoje ciało zaczyna pracować na maksymalnych obrotach! Dlatego nie czuj winy i odpoczywaj kiedy tylko to możliwe. Nikt nie oczekuje od Ciebie nieludzkich wyrzeczeń. Nakłoń bliskich do pomocy w codziennych obowiązkach. Zdrzemnij się w trakcie dnia – to pozwoli naładować Ci akumulatory, a czasem nawet przespać okres największych nudności. Na koniec trymestru powinnaś odzyskać siły.

W pierwszym trymestrze może pojawić się także ślinotok – niestety wzmożone wydzielanie śliny o nieprzyjemnym smaku wzmaga nudności. Dla mnie deską ratunku okazało się żucie gumy miętowej oraz częste mycie zębów. Pamiętam też, że ulgę przynosiło mi jedzenie owoców, które w pewien sposób łagodziły nadmierne wydzielanie śliny.

                A jakie są Wasze doświadczenia? Być może znacie inne sposoby radzenia sobie z tymi  dolegliwościami?

Autorka:

Filiz Sulejman

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

four + seven =