Chyba nie ma choroby, którą bagatelizowałoby się bardziej niż katar. Z jego powodu nikt z nas nie udaje się na zwolnienie lekarskie i nie kładzie się do łóżka. A jednak nikt nie zaprzeczy, że katar potrafi znacznie utrudnić codzienne funkcjonowanie, prawdziwie zmęczyć, a nawet… zablokować podstawowe funkcje życiowe. Pamiętaj, że dziecko do 1-go roku życia oddycha praktycznie wyłącznie noskiem. Jak poważne konsekwencje ma katar dla noworodków. Jak sobie z nim poradzić w domowych warunkach?
Jak wyleczyć katar domowymi sposobami?
Dlaczego katar u niemowlęcia to taka poważna sprawa? Sam w sobie nie musi być objawem poważnej choroby wymagającej leczenia antybiotykami. Znacznie utrudnia on jednak oddychanie oraz podstawowy dla dziecka odruch ssania. Maluch nie potrafi jeszcze oddychać przez usta i pozbywać się nadmiaru wydzieliny. W tak maleńkim nosku znajduje się aż milion zakończeń nerwowych, a sam zmysł węchu jest niezbędny do rozpoznawania smaku pożywienia, odbierania emocji, poczucia komfortu psychicznego wynikającego z możliwości odbioru zapachów środowiska, w którym żyjemy. Węch u niemowlęcia pełni także rolę informacyjną – za jego pomocą maluch rozpoznaje matkę. A zapach matki, piersi i mleka warunkuje pojawienie się odruchu ssania. Dlatego gdy tylko zauważysz, że Twoje maleństwo zmaga się z katarem, wprowadź w życie tych kilka sposobów, które przyniosą mu ulgę.
Sól fizjologiczna + aspirator do odkurzacza Katarek
Aktywnym sposobem na przyspieszenie oczyszczania noska jest sól fizjologiczna. Aplikujemy ją przed i po zabiegu. Jedna, dwie kropelki do każdej dziurki i wydzielina powinna się rozrzedzić (po zabiegu należy nawilżyć nosek).
Sól najlepiej stosować przed snem i przed karmieniem, czyli momentami, w których katar przeszkadza najbardziej. Rozrzedzoną wydzielinę musimy teraz usunąć z noska – zalegająca wydzielina czyni bardzo duże spustoszenie w tak małym organizmie. W tym celu stosujemy nowoczesny aspirator (godny polecenia jest aspirator podłączany do odkurzacza marki Katarek). Innymi naturalnymi substancjami wspomagającymi oczyszczanie noska są roztwór soli morskiej w sprayu oraz maść majerankowa o właściwościach antybakteryjnych, przeciwzapalnych i ściągających. Jeśli stosujemy preparaty do aromaterapii, zwróćmy uwagę, by w ich składzie nie było kamfory (u dzieci poniżej 6. roku życia może uszkadzać słuch i powodować duszności) oraz mentolu i eukaliptusa (mogą spowalniać oddech). Bezpieczne są aromat sosny i rozmarynu. Dodatkowo zalecamy stosowanie inhalacji małego noska, choćby za pomocą termosu z gorącą wodą. Świetnym, babcinym sposobem na ułatwienie oddychania podczas kataru jest natomiast… cebula. Wystarczy rozłożyć w pokoju dziecka jej plasterki, a zapach zrobi swoje.
Pić, jeszcze więcej pić!
W zwalczaniu niedogodności wynikających z kataru należy pamiętać jeszcze o kilku szczegółach. Przede wszystkim maluszek powinien dużo pić, bo to pomoże mu nawilżyć skórę noska. Jeśli chodzi zaś o karmienie piersią, najlepiej jest stosować zasadę mniej, ale częściej.
Nawilżanie powietrza
Istotne jest także powietrze, którym oddycha maluch. Zadbajmy o jego prawidłowe nawilżenie. Jeśli nie dysponujemy nawilżaczem, równie dobrze sprawdzi się miska z wodą obok kaloryfera albo rozwieszony na nim mokry ręcznik. Duże znaczenie ma również temperatura otoczenia. Powinna mieścić się w przedziale 20-21 stopni C, ale przy katarze wskazane jest nawet 19 stopni. Oczywiście okien nie otwieramy w momencie, w którym maluch leży w łóżeczku. Wietrzmy pomieszczenie wtedy, gdy dziecko przebywa akurat w innym pokoju.
Podniesienie łóżeczka
Aby ułatwić maluszkowi oddychanie, warto unieść nieco jego łóżeczko po stronie główki, tak, by maluch leżał delikatnie po skosie w stosunku do podłogi. Absolutnie nie podkładaj poduszki pod główkę dziecka! To na pewno nie pomoże mu oddychać, zaszkodzi tylko jego kręgosłupowi. Możesz unieść sam materac (podkładając pod niego zwinięty koc), albo cale łóżeczko, wkładając pod jego nóżki po jednej stronie np. książki.
Trzymam kciuki, by katar szybko minął!